Poniedziałek dał nam pogodę szybowcową i jednocześnie bardzo wymagającą czyli dobre noszenia i dość mocny wiatr. Wyłożono trasy w osi wiatru, które sprawiły pilotom sporo trudności.
Zadanie dla klub A:
Zadanie klub B:
Lot do punktu zwrotnego zajmował sporo czasu, ponieważ przeskok pod wiatr zabierał cenną wysokość. Po zaliczeniu punktów zwrotnych lot z wiatrem zajmował już duo mniej czasu.
Po godzinie 17 w kierunku lotniska zaczęły napływać chmury zwiastujące zmianę pogody i deszcz.
Na szczęście wszystkie szybowce przed deszczem bezpiecznie wróciły na lotnisko i udało się je zahangarwać przed deszczem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz